niedziela, 19 lipca 2015

no więc jesteśmy razem !

Ahh w zupełności ostatni czas na blogu był dla Sandry,muszę niestety przyznać że troszkę zaniedbałam i swojego i naszego wspólnego bloga.Ale jak widzicie jednak żyje,oddycham :)) 

z czym dzisiaj do was przychodzę ? 

sprawa jest prosta a nawet powiem banalnie prosta od 10 lipca jesteśmy razem,oczywiście w znaczeniu że razem spędzamy wakacje.Jak wiecie z pierwszego posta http://wariatkowelove.blogspot.com/2015/03/czas-sie-przedstawic.html dzieli nas całkiem spora ilość km ale nadeszły wakacje czyli wielkie POŁĄCZENIE. z tego powodu przychodzę z zapowiedzią być może Q&A,haul-kosmetyczny,ubraniowy :)) 


Postaramy się podczas tego wspólnego czasu pisać jeszcze więcej :)) 


jak jeszcze przeczytacie i macie jakie kol wiek pytania to śmiało zadawajcie a my na nie wspólnie odpowiemy ! ♥ 

wtorek, 14 lipca 2015

Przyjaźń damsko-męska ??

Cześć!

 Długo nas nie było i za to bardzo przepraszamy !!!


Więc dzisiaj temat o miłości.. Znaczy o przyjaźni damsko-męskiej. Zaczynając od początku ja osobiście nie wierze w taką przyjaźń ze względu na własne doświadczenia "życiowe"... dorośle to zabrzmiało..
Tak czy siak, w takiej przyjaźni zarówno płeć męska jak i my możemy się zakochać w końcu serce nie sługa i z kamienia nie jesteśmy. Gdy dobrze poznamy chłopaka, lubimy z nim spędzać czas, pisać i gadać przez telefon, nie nudzicie się swoim towarzystwem to żaden inny chłopak nie zainteresuje was jak ten!
I oczywiście chłopcy mają podobnie. Nie mówię, że każda lub każdy musi się zakochać, ale tak najczęściej jest. Ostatnio też siedziałam i rozkminiałam... dlaczego po zerwaniu facetowi tak szybko przechodzi a dziewczyna?
Wspomina wspólne chwile, gdyba nad tym co by było gdyby nadal ze sobą byli. Jesteśmy romantyczkami? Ale, że aż tak.. Chłopcy chyba mają prościej w życiu... Takie moje rozkminy,
I to moje osobiste spostrzeżenia i nie mówię, że każdy tak ma.
Czasami trzeba usiąść, zatrzymać się na chwilę i zobaczyć czy zrealizowaliśmy wszystko co chcemy..
 Po prostu pomyśleć, każdy chyba tak ma. A jak nie to niech spróbuje, usiąść samemu i zastanowić się czy to co się dzieje wokół was jest po waszej myśli czy jednak wolelibyście coś zmienić! Do odważnych świat należy, prawda?

 A wy wierzycie w przyjaźń damsko-męską? Też tak czasami zatrzymujecie się i rozkmniacie?
Do zobaczenia! #Sandra. 

wtorek, 7 kwietnia 2015

O co w tym chodzi ?

Wybaczcie długą przerwę ale musiałam się bardzo mocno nasilić pomysłami aby nie pisać o bzdurach. dzisiaj temat bardzo zwarty i konkretny powiem o zaufaniu w poszczególnych grupach które mijamy na co dzień chodzi o przyjaciół,rodzine,znajomych,osoby towarzyszące ( związek ). Na co dzien mijamy wiele grup do których powinniśmy mieć silne zaufanie i powinno one polegać na nie tylko na zaufaniu do nich ale też w odwrotną stronę,w zaufniu do nas kiedy osoby z tych grup poczują że mogą na nas polegać i mieć do nas zaufanie powinni odwdzięczyć się tym samym nie jest to oczywiście wymagane ale w ramach dobrych relacji między ludzkich powinno mieć to miejsce. Zaufanie do członka rodziny czy znajomego znacznie się różni. Przede wszystkim tym że mamie,tacie,rodzeństwu powiemy wszystko są to osoby blisko z nami związane a znajomemu nie koniecznie ponieważ nie utrzymujemy z nim silnych kontaktów poznawczych tak jak z np. przyjacielem. Nasze zaufanie kiedy zostanie nadużyte bądź zniszczone automatycznie staje się trudne do odzyskania,chyba że jesteśmy ulegli na ludzkie sposoby tłumaczenia różnych sytuacji co nie do końca jest wskazane szybko po takim przebaczeniu zawieść się na tej drugiej osobie znowu i to co raz bardziej umacnia nas w przekonaniu że nie warto ufać i że powinno się najbardziej ufnie żyć samym ze sobą. Zaufanie u chłopaka,dziewczyny też powinno być mocne aby nie psuło to relacji uczucia miłości które przez brak zaufania bardzo szybko mija,gaśnie jest tego brak i nie jesteśmy w stanie kochać. Każda z poszególnych grup ma swoje progi zaufania i każdy z was sam je wyznacza nie powiem wam jak ufać bo sami wiecie to najlepiej ;) 



~Gabrysia ♥

sobota, 21 marca 2015

Zapachowo !

  Zapachowo !

Chciałabym Wam pokazać moją małą kolekcję wosków z Yankee Candle! Może Wam pomogę w wyborze jakiegoś zapachu! Więc bez większego wstępu, zaczynamy! Każdy z wosków kupuję stacjonarnie w Szczecinie w Starej Cegielni. Jeden kosztuje ok. 7 zł.
Pierwszym zapachem będzie
A child's wish jest on świeży ale cytruskowy, lubię go sobie zapalić w dzień kiedy posprzątam pokój. Nadaje dodatkowej świeżości pokojowi.


Drugim zapachem będzie Midnight jasmine. Pachnie dokładnie tak samo jak kwitnący jaśmin. Delikatny i subtelny, troszkę słodki zapach idealny na wieczory.










Trzecim zapachem będzie Aloe water. Dla mnie pachnie dokładnie jak świeży, soczysty arbuz. Zapach słodki ale świeży.










Czwartym zapachem będzie Turquoise sky. Zapach nadmorskiej bryzy. Bardzo świeży i nie jest słodki.










Piątym zapachem będzie Summer scoop. Zapach nie dla wszystkich ponieważ jest BARDZO słodki, u mnie palony jest tylko w deszczowe dni kiedy mam ochotę sobie osłodzić ponury dzien.










Szóstym zapachem jest Mandarin Cranberry. Zapach mocny, ale słodki. Idealny na chłodniejsze wieczory.










Siódmym zapachem i moim ulubionym jest Soft Blanket. Zapach świeżego prania, ani nie jest słodki ani cytrusowy, po protu idelany. To jest Must Have <3










Kominek do wosków mam z Rossmana i sprawdza się idelanie.











Dodatkowo chcę Wam pokazać dwie kule do kąpieli z Get Fresh Cosmetics.
 Pierwsza pachnie mocno kakaem i na pewno użyję jej kilka razy ponieważ jest duża!










Druga mniejsza pachnie słodko cytruskowo.









Obie wyglądaj przeaptycznie i mam ochotę je zjeść!
MAM NADZIEJĘ, ŻE SIĘ WAM PODOBAŁO, DO NASTĘPNEGO #Sandra.



Przyjaźń od początku !


                                                  Przyjaźń od początku !

Wszystko się zaczęło dwa lata temu na letnich koloniach w Stegnie. Kolonie trwały dwa tygodnie, przez pierwszy tydzień w ogóle się do siebie nie odzywałyśmy. Gabrysia była w tedy ze swoją koleżanką i jej siostrą. Do całej trójki miałam raczej negatywne nastawienie z powodu koleżanki i jej siostry, które były mega rozpuszczone przez rodziców więc też myślałam, że Gabrysia jest taka sama. Po tygodniu przez przypadek zaczęłam rozmowę z Gabrysią o horrorach i w tedy właśnie się wszystko zaczęło! Nie rozłączne, wszędzie razem. Mimo to, że byłyśmy we dwóch różnych pokojach to spałyśmy w jednym! Kiedy był ostatni dzień kolonii obiecałyśmy sobie, że na 1000% się spotkamy. Tak też się później stało. Koniec wakacji ja wróciłam do Szczecina gdzie mieszkam na co dzień. Minął rok szkolny i nadchodziły kolejne wakacje 2014r. Nie jechałyśmy już na kolonie, więc Gabrysia zaproponowała żebym przyjechała do niej na trzy dni. No i przyjechałam, zapoznała mnie ze swoimi znajomymi, którzy na szczęście mnie zaakceptowali. Potem przyjechała ona do mnie potem znów ja do niej. Gdyby wszystkie dni zliczyć, to miesiąc byłyśmy non stop ze sobą. I tak sobie kwitnie nasza przyjaźń, mimo tych set kilometrów, które nas dzielą. Przyjaźń na odległość! Z jednej strony to jest dobre bo nie widzimy się codziennie czyli nie ma kłótni i się sobą nie możemy znudzić. Lecz jest też minus, czasem jednak tak odległość jest nie na rękę bo gdy Gabrysia albo ja jesteśmy smutne to po prostu chciałybyśmy się zobaczyć a nie możemy. Kocham ją jak siostrę i wiem, że mogę na niej polegać a ona na mnie. Mam do niej bezgraniczne zaufanie a to w przyjaźni się bardzo ceni. 
Mam nadzieję, że się podobało! Pamiętajcie przyjaźń to największy skarb człowieka, dlatego należy ją pielęgnować by za parę lat rozkwitła w piękny kwiat!
Do następnego #Sandra. :)

wtorek, 17 marca 2015

Czas się przedstawić :)

Jest nas dwie Sandra i Gabrysia jesteśmy od dwóch lat przyjaciółkami. Naszą przyjaźń w jakiś sposób przelałyśmy na założenie bloga,ponieważ dzieli nas 600 km i ciężko coś razem robić ;p blog jest właśnie na to wspaniałym rozwiązaniem. Jeżeli chodzi o to o czym będzie blog ? postanowiłyśmy że będzie on bardzo ogólny taki bardziej " Live style " różnie raz jakiś poważniejszy temat,Haul,DIY,jakieś zdjęcia ze spotkań itp. ponieważ jesteśmy rozstawione w dwóch miejscach na blogu będzie bardzo ciekawie ponieważ każda z nas będzie mówiła o czym innym albo wypowiadała się po swojemu na dany temat. będziemy też starały się odpowiadać na pytania i działać jak najlepiej możemy w świecie blogów ! ♥ Jeżeli jeszcze chodzi o nas to Gabrysia lat obecnie 13 ale 9 lipca już 14 a Sandra od 4 marca już lat 15 ♥ posty będą pojawiały się raz na tydzień o tematyce poważniejszej a wszystkie inne będą zależały od tego kiedy będziemy miały czas





 Serdecznie Zapraszam ! 
Gabrysia&Sandra